A więc jednak wojna
Rząd w Addis Abebie zdecydował się na zmasowane uderzenie lotnicze i "oficjalne" wkroczenie do Somalii. (Słowo oficjalnie piszę w cudzysłowiu celowo, gdyż wojska etiopskie przekroczyły granicę z Somalią już dobre pół roku temu). Krok dla mnie absolutnie zrozumiały (kto chciałby pod bokiem tolerować wojowniczego sąsiada, który co i rusz okłada nas klątwą i grozi wojną religijną), choć bardzo ryzykowny. Najbliższe dni pokażą czy etiopska armia słusznie cieszy się w Afryce taką sławą, czy też czeka nas kolejny długoletni konflikt, grożący rozpadem samej Etiopii, w której od lat rosną różne separatyzmy lokalne.
Relacjonowaniem konfliktu (być może z wypowiedziami samych Etiopczyków) zajmę się już od jutra. Tymczasem garsć linków z:
Gazety Wyborczej; NYT oraz BBC.
Relacjonowaniem konfliktu (być może z wypowiedziami samych Etiopczyków) zajmę się już od jutra. Tymczasem garsć linków z:
Gazety Wyborczej; NYT oraz BBC.
2 Comments:
"Rząd w Addis Abebie zdecydował się..."
# raczej zdecydowano za niego
- w Waszyngtonie
"... na zmasowane uderzenie lotnicze i 'oficjalne' wkroczenie do Somalii."
# chyba agresje...
"Krok dla mnie absolutnie zrozumiały (kto chciałby pod bokiem tolerować wojowniczego sąsiada, który co i rusz okłada nas klątwą i grozi wojną religijną), choć bardzo ryzykowny.
# a czy rownie zrozumialy bylby atak Polski na Bialorus ?
Najbliższe dni pokażą czy etiopska armia słusznie cieszy się w Afryce taką sławą, czy też czeka nas kolejny długoletni konflikt, grożący rozpadem samej Etiopii, w której od lat rosną różne separatyzmy lokalne.
# skonczy sie Irakiem - wojna partyzancka, chaos itp. itd.
po raz kolejny yankesi zalatwiaja swoje interesy rekoma afrykanczykow...
Relacjonowaniem konfliktu (być może z wypowiedziami samych Etiopczyków) zajmę się już od jutra.
# swietnie
powodzenia i pozdrawiam
Grudka
"Etiopska opozycja twierdzi zaś, że wywołując wojnę z Somalią, premier Meles Zenawi pragnie odwrócić uwagę Etiopczyków i świata od swoich dyktatorskich rządów." [za W. Jagielski]
Hehehe, Panie Piotrze, czyzby jednak pomylka w zdalnej ocenie sytuacji? (pisane 2.01.07) :)))
Post a Comment
<< Home